Jest to rodzaj omleta. W oryginale gruby złoty placek
z atrakcyjną zawartością. W rzeczywistości podsmażone na złoto ziemniaki zalane
masą jajeczną. W Hiszpanii podawane na zimno w kawałkach jako tapas. Moja
propozycja to danie na ciepło na obiad. Oprócz ziemniaków, cebula i boczek, ze
świeżym pomidorem i bazylią. No i nie taki gruby jak oryginał. Cała zabawa ze
smażeniem polega na tym, że placek podsmaża się z jednej strony, odwraca się i
podsmażą się z drugiej. Najlepiej przykryć patelnię talerzem lub pokrywką.
Przekręcamy patelnię i z suwamy placek z talerza lub pokrywki na patelnie.
Niestety nie zawsze to się udaje. Na początku czasami placek leci na kuchnie w różnych
kierunkach a my pozostajemy bez obiadu. Z czasem wprawa czyni mistrza.
Składniki ( placek 0k.30cm):
-2 średniej wielkości ziemniaki pokrojone w kostkę
-mała posiekana szalotka
-dwa plastry boczku pokrojone w kostkę
-2 jajka
-pieprz, sól, oliwa i 3 łyżki śmietany kremówki
-6 plastrów pomidora
-garść posiekanej świeżej bazylii
Ziemniaki i boczek smażymy na oliwie. Ziemniaki
powinny być złote. Twarde zewnątrz i miękkie w środku. Dodajemy szalotkę. Jajka
z dodatkiem kremówki zmącamy. Zalewamy ziemniaki tak aby pokryć całość.
Przykrywamy patelnię i na średnim ogniu smażymy aż boki będą odstawać od patelni
i jajka prawie się zetną. Wtedy przeprowadzamy operację odwrócenia placka.
Przewracamy patelnię i z pokrywki z suwamy placek. Podsmażamy na złoto z drugiej
strony. Podajemy z pomidorami i bazylią.