Mając trochę nadwyżek mielonego mięsa robię małe
klopsiki wielkości orzecha włoskiego i zamrażam. Robię je z różnego gatunku
mięsa i przyprawiam różnie. Raz na ostro, raz aromatycznie lub na normalnie.
Mogą stanowić samodzielne danie lub przekąskę, dodaje je również jako
uzupełnienie warzywnych zup. Tym razem na wieczorną kolację ze znajomymi
wymyśliłem zestaw klopsików z dwóch rodzajów mięs w sosie pomidorowym z
zielonym oliwkami. Dwa rodzaje mięsa i różne przyprawy powodują, że podczas spożywania trafiamy na
różne warianty smakowe. Inspirowałem się daniem kuchni Marokańskiej, pulpetami rybnymi
gotowanymi w świeżych pomidorach doprawionych szafranem i kolendrą.
Sos:
-250 ml dobrego przecieru pomidorowego
-puszka krojonych pomidorów
-1 duża cebula
-jedna marchew
-2 łodygi selera naciowego
-4 ząbki czosnku
-3 cm świeżego imbiru
-pieprz, sól i cukier
-pieprz, sól,
słodka papryka i chili
Cebulę szklimy na oliwie, nie powinna się
karmelizować. Dodajemy pokrojoną w drobną kostkę marchew i seler. Obsmażamy ok.
5 min. Dodajemy posiekany czosnek i imbir. Dodajemy przecier i pozostałe
przyprawy. Gotujemy ok 25 min. Na koniec dodajemy pomidory z puszki.
Pulpety nr 1:
- 30 dkg wieprzowiny
-mała cebula
-2 ząbki czosnku
-2 łyżki bułki tartej
-jajko
-1 łyżeczka łagodnej musztardy
-sól, pieprz i majeranek
Pulpety nr 2:
- 30 dkg wołowiny
-mała cebula
-2 posiekanej natki pietruszki
-skórka z jednej cytryny
-2 łyżki bułki tartej
-jajko
-sól, pieprz i kumin
W każdym przypadku mięso mieszamy z posiekanymi
składnikami, jajkiem i przyprawami. Najlepiej schłodzić masę mięsną i lepimy
małe klopsiki. Do gorącego sosu wrzucamy delikatnie klopsiki i gotujemy ok
20-25 min. Mięso z nich oddaje smak i tłuszcz do sosu. Na koniec dodajemy 15
dkg. zielonych oliwek i posypujemy pietruszką.
Najlepsza wersja z bagietką moczoną w sosie. Resztki
na drugi dzień świetnie sprawiają się z makaronem pene.